CO MOŻNA ZROBIĆ ZE STARYM LATAWCEM?
Stary latawiec można spróbować sprzedać, ale to się czasem nie może udać. Może zalegać latami w kanciapie na sprzęt sportowy, można powiesić go na ścianie, ale można też dać mu nowe życie pod nową postacią.
Jakkolwiek poszarpany, przestarzały czy bezużyteczny nasz latawiec by nie był, nadal jest to kawał silnego, wiatroodpornego i w pewnym stopniu wodoodpornego materiału.
Poza tym, przedmioty z latawca są po prostu fajniejsze niż z innego materiału.
Poniżej kilka przykładów, które zmajstrowaliśmy przy okazji wirusowej kwarantanny.
1. KOMPLET WYPOCZYNKOWY DLA PRAWDZIWYCH REBELI
W zestawie saszetka na używki – alkohol, tytoń, kawę, herbatę itp.
Niewielkie rozmiary mebli pozwalają na ich ulokowanie na przykład na balkonie (użyteczne w czasach zarazy).
Krzesełka można złożyć i zabrać w walizce na camping w Chałupach. W takim miejscu wzbudzą niepojętą zazdrość i szacunek.
2. TAKĄ KURTKĘ CHCIAŁBY MIEĆ KAŻDY NA SPOCIE
Trudno nam obstawić kiedy kitesurferzy będą bardziej wodzić za tobą wzrokiem – czy będąc mistrzem freestylu, czy przechadzając się w takiej kreacji.
Druga opcja wydaje się nieco łatwiejsza w wykonaniu.
Jeśli zależy ci na spojrzeniach pełnych uznania, odpalaj maszynę do szycia.
3. FINEZYJNA SASZETKA
Saszetka to zwykle pierwsza rzecz, jaką szyjemy z latawca. Warto zacząć od saszetki prostej (jak ta z powyższego zestawu rebela) i z czasem podnosić poziom aż do saszetki finezyjnej.
Ta oto ryba posiada kieszeń główną z suwakiem oraz dwie kieszonki boczne (jako płetwy), więc poza niebanalnym wyglądem posiada praktyczne funkcje.
Można przechowywać w niej na przykład duże ilości pieniędzy, kanapki na spot, a z doczepionym paskiem będzie szykowną torebką na letnie wieczory.
4. SASZETKA POJEMNA
Ten model stawia na kubaturę. Rozwiązania proste i praktyczne zwykle bardziej odpowiadają męskim gustom, zatem dedykujemy tę saszetkę aktywnym panom.
Idealnie sprawdzi się do przechowywania nagromadzonych akcesoriów GoPro, można zabrać w niej schłodzone piwo na wycieczkę, może też być po prostu miejscem na wszystkie małe przedmioty, które nie mają swojego miejsca.
5. KAJTO-SZEZLONG
Jeśli tęsknisz za kitesurfingiem, najlepiej otul się latawcem.
Zapadnij się w nim, utnij w nim drzemkę, czytaj w nim gazetę, bądź z nim.
Będzie ci łatwiej pokonać czas tęsknoty.
6. NAJLEPSZA ZABAWKA NA ŚWIECIE
Nasz pies urodził się na spocie kitesurfingowym.
Aperol spritz, roznegliżowane ciała i latawce to dla Patatiny stały element krajobrazu.
Patatina wie (tak jak i my wiemy), że kite zabawka to najlepsza zabawka.
