KITESURFING NA SYCYLII – SPOT LO STAGNONE

SKĄD STARTUJEMY LATAWCE I GDZIE PŁYWAMY?

 

Parę słów o:

1. Spocie Lo Stagnone

2. Naszej arenie kitesurfingu – o akwenie

3. O bazie Kite Lab


 

1. SPOT LO STAGNONE

Spot Lo Stagnone jest naszym punktem centralnym i bazą wypadową do wszystkich pozostałych miejsc.
Znajduje się w miejscowości Birgi, pomiędzy miastami Trapani i Marsala.

Zakotwiczyliśmy się na malowniczym, północno-zachodnim krańcu Sycylii.
To region zamieszkiwany od tysiącleci, słynący z wydobycia soli, fantastycznego wina, nieprawdopodobnych zachodów słońca i dzikiej przyrody. To sprawia, że w wolne, bezwietrzne dni nie brakuje pomysłów na spędzenie czasu i miejsc, które warto odwiedzić.

Na szczęście bezwietrznych dni nie jest za wiele i na tym przede wszystkim opiera się specyfika spotu.

 


Warunki wiatrowe do szkoleń są idealne. Prawie codziennie wieje stały, termiczny wiatr z prędkością pomiędzy 10, a 30 węzłów.
Mamy też szczęście do równego wiatru – szkwały rzadko przekraczają 3, 4 węzły, szczególnie przy najczęściej wiejących północnych kierunkach.

W przeciwieństwie do spotów na północy Europy, na Sycylii idealne warunki wiatrowe idą w parze z piękną, słoneczną pogodą. Im cieplej, tym lepiej działa nam termika.

 

Spot Lo Stagnone ulokowany jest w rezerwacie natury o tej samej nazwie. Zabudowa jest niska, rzadka i nie powiększa się już od wielu lat, a wszystkie elementy rozwijającej się infrastruktury spotowej (głównie bary i szkoły kite) muszą być zgodne z prawem rezerwatu, czyli dyskretne i powstałe z organicznych materiałów. Dzięki temu (ale i rozwijającej się popularności miejsca) spot z jednej strony tętni życiem, a z drugiej jest to otwarta, zielona przestrzeń w niczym nieprzypominająca betonowych kurortów nadmorskich.

 

Linia brzegowa spotu rozciąga się od małej zatoczki portowej na południu spotu do solanek na północy. Daje to ok. 2 km brzegu, który zwyczajowo dzieli się na część południową, część centralną (tzw „main spot”, od którego spot zaczął się rozrastać mniej więcej 15 lat temu), oraz część północną.

Baza Kite Lab znajduje się w samym środku, na main spocie, bezpośrednio przed hotelem Santa Maria (jedynym hotelem na spocie).

Linia brzegowa spotu nie jest prosta. Jej południowa część ma ekspozycję południe/południowy zachód, main spot ma ekspozycję zachodnią, a północna część ma ekspozycję północny zachód/północ. Main spot jest miejscem uniwersalnym dla najczęściej wiejących kierunków wiatru, ale niezależnie od tego, wychodząc na wodę, poszukujemy za każdym razem miejsca na zatoce, gdzie pływa się najprzyjemniej danego dnia.

 

 

 

 


 

2. KITESURFING W LO STAGNONE – AKWEN

 

Pływamy po zatoce zasadniczo zamkniętej od zachodu wyspami Isola Santa Maria oraz Isola Grande. Dzięki temu woda jest płaska, płytka, ciepła, a kierunek wiatru jest praktycznie stały.

Głębokość zatoki nie przekracza 1-1,5 metra (na wyspę możemy udać się pieszo). Płytka woda jest ogromnym atutem dla początkujących i średniozaawansowanych kitesurferów, ponieważ w każdej chwili i z każdego miejsca można wrócić piechotą. Pozwala to też na to, żeby instruktor zawsze był krok za swoim kursantem.
Niepotrzebna jest więc asekuracja motorówki.
Również brak fal wpływa przyspieszająco na naukę – krótko mówiąc na płaskiej wodzie łatwiej jest utrzymać równowagę na desce przy pierwszych startach i halsach.

 

 

 

 

Akwen jest na tyle duży, że każdy znajdzie sobie miejsce do nauki i pływania, a osoby samodzielne mogą odpłynąć w miejsca zupełnie odosobnione, gdzie można beztrosko praktykować zabawę, pozostając nadal w zasięgu wzroku i spaceru do bazy (w razie awarii).

Zakamarków do odkrycia jest bardzo dużo.

Na przykład można udać się na północną część wyspy Santa Maria, gdzie znajdziemy idealny flat. To miejsce doceniane przez freestylerów.

Można udać się za wyspę i pływać samotnie w dzikim otoczeniu, ale można też opłynąć wyspę dookoła (dla freeriderów).

Można także polecieć prosto na północ, gdzie morze wpływa do laguny.
Po drodze mijamy trawiaste płycizny, gdzie w wodzie bez żadnego zafalowania suniemy niemal plecami po tafli wody. 
Osobliwe jest to, że ślad pozostawiony przez deskę zostaje 'wycięty’ w trawie na wiele minut.
Ostatecznie dopływamy do San Teodoro. Tam woda jest nadal płytka, a jej kolor z zielonego przechodzi w turkus. Wąskim przesmykiem wpływamy na fale Morza Tyrreńskiego, a woda natychmiast staje się głęboka i chabrowa.
Przy północnym wietrze można bawić się i surfować na tych falach tuż przy starych fabrykach soli i różowych basenach solankowych.
Z południowym wiatrem można udać się do secret spotu o nazwie 'Tahiti’, który znajduje się tuż za solankami.
Znajdziemy tam płaską, płytką i lazurową wodę – wymarzony plac zabaw (trzeba jednak mieć w tym przypadku na uwadze, że jesteśmy na otwartym morzu z wiatrem off-shore).

 

 

 

 

Jeśli podczas pobytu na Sycylii chcemy odwiedzić inne kite spoty, można sprawdzić co najmniej 2 inne miejsca.
Puzziteddu to miejsce na fale i dobrze działa z południowymi wiatrami.
Capo Feto ma piękną, białą, piaszczystą plażę oraz jasnoniebieską, także falującą wodę i działa z wiatrem północno-zachodnim, zachodnim, południowo-zachodnim i południowym.

Do Capo Feto trzeba jechać około 40 minut, do Puzziteddu około godziny.
Trzeba przygotować się na brak infrastruktury, ponieważ są to niemalże dzikie miejsca.

 


 

3. BAZA KITE LAB

 

Spot Lo Stagnone tętni życiem od wiosny do jesieni.

Nasza baza jest w samym centrum tego życia.

 

best kite school sicily, kiteschool sicily, kite school lo stagnone, polska baza kite sycylia, polska szkoła kitesurfingu na sycylii, spot lo stagnone szkoła kite

 

 

Lokalizacja

Jako jedyna polska baza ulokowani jesteśmy w centralnej części spotu.
To od tego miejsca na przestrzeni lat spot zaczął rozrastać się w obie strony linii brzegowej. Jesteśmy tu niezmiennie od 2017 roku i z radością obserwujemy rozwój lokalnej infrastruktury, na tyle, na ile jest to tylko możliwe w rezerwacie przyrody. 

Bezpośrednio za naszą bazą znajduje się Resort Santa Maria, ale nie jest to jedyne miejsce, jakie można wybrać na zakwaterowanie. Mimo że wioska, w której się znajdujemy nie może się już rozbudować (ze względów prawnych), obserwujemy jak co rok wiekowe sycylijskie domki wokół naszej bazy przeobrażają się w urokliwe B&B i apartamenty.
Dzięki temu można kwaterować się na miejscu, bez dojazdów, a śniadanie spożywać z widokiem na zatokę i latawce.

 

 

 

 

Infrastruktura

Centralna lokalizacja jest dla nas kluczowa ze względu na infrastrukturę. Nie chodzi wyłącznie o kwatery, bary i restauracje wokół, ale o dostęp do mediów, który nie jest rzeczą oczywistą w rezerwacie. 
Dzięki dostępowi do wody możemy zapewnić prysznice i miejsce do płukania sprzętu, toaletę oraz utrzymać miękki zielony trawnik pod latawce.
Dzięki dostępowi do prądu możemy zapewnić kompresor, wifi, monitoring, stację do ładowania urządzeń i oczywiście muzykę.

Ponadto baza podzielona jest na strefy – szkółkową i wypoczynkową. 
W strefie szkółkowej jest wszystko, co potrzebne do wejścia na wodę, a dzięki porządnej organizacji tej strefy, nasi goście już po jednym dniu poruszają się po niej równie sprawnie, co po własnym salonie.
Druga strefa to miejsce wypoczynkowe, zacienione, z krzesełkami, ławkami i leżakami, gdzie nasi goście i ich osoby towarzyszące spędzają czas odpoczywając, czytając, grając w gry, opalając się, wzmacniając się przekąskami i napitkami, socjalizując się i obserwując wydarzenia na wodzie.

Zadbaliśmy też o przebieralnię oraz dużo półek, haczyków i pudełek do przechowywania szpargałów i rzeczy osobistych na czas pływania.

Z bazą sąsiaduje bezpłatny parking. Również jedyne molo na spocie wychodzi spod naszego terenu (rewelacyjne do podziwiania zachodów słońca, przyglądania się latawcom z bliższej odległości, i sporadycznie do przeskakiwania z latawcem przez najbardziej zaawansowanych szaleńców).

W zasięgu wzroku (i w odległości poniżej 100 metrów) mamy cztery beachbary i dwie restauracje. O zaletach bliskości do tych przybytków nie musimy się rozpisywać 🙂

 

 

 

 

Plaża

Nasz teren jest rozległy i trawiasty. W Lo Stagnone nie ma piaszczystej plaży i baza może jedynie albo posiadać trawę, albo nie.
Trawa, w opozycji do ubitej ziemi, jest zbawienna dla latawców, które na niej leżą, dla naszych bosych stóp, dla naszego samopoczucia w upalne dni, ale też dzięki niej nie ma irytującego pyłu.
Wyhodowanie zielonej trawy na spalonej słońcem Sycylii to nie lada wyczyn, zajęło to nam kilka lat i dlatego nie możemy nie wspomnieć o niej w tym miejscu 🙂

Zejście do wody jest szerokie, a bezpieczeństwo i komfort osobom samodzielnie pływającym zapewnia beachboy, który asystuje przy startach i lądowaniu. 

 

 

Przejdź do góry